12-06-2024, 09:55 AM
Refleksja nad sposobem łączenia tych dwóch nurtów prowadzi mnie do przekonania o ich współistnieniu jako metaforze równowagi natury ludzkiej – chłód rozumu (scandi) harmonijnie splatający się z ciepłem emocji (boho). Istota tkwi w zdolności tworzenia takiego otoczenia domowego, które będzie odzwierciedlało niuanse naszych osobowości... Rozpoczynamy od ramy minimalizmu nordyckiego – jest ona niczym tło naszej egzystencji... Potem każdy detal wprowadzany do tej przestrzeni powinien mieć swoje miejsce i znaczenie niczym indywidualny element mozaiki życia...