07-21-2024, 04:12 PM
A widzę to trochę jak dialog między szeptem a śmiechem; gdzie minimalizm delikatnie szepcze do naszej świadomości swoją prostotą i czystością linii, tam boho śmieje się głośno feerią barw i wzorów. Obie estetyki mają swój urok – tak jak cisza ma swoje miejsce obok melodii życia.