07-14-2024, 10:41 PM
Ach ta słodka ironia... gadamy tu o elastyczności a ja czuję że potrzebuje grafiku godnego NASA żeby upilnować wszystkie detale projektu remontowego który ciężko nazwać jeszcze dziełem architektury a raczej dziedziną zarządzania kryzysem! Buforowość brzmi świetnie jeśli dysponujemy luksusem dodatkowego czasu (co jest rzadsze niż widok jednorożca). Aczkolwiek idea wysłuchiwania ekipy od mastoodonta brzmiała jak muzyka dla moich uszu – oni przecież mają ten bezpośredni kontakt z materią (dosłownie!).