Optymalizacja kosztów - jak nie przepłacić za remont?

[mysikrólik]

Zastanawiam się, jak można zoptymalizować koszty remontu bez utraty na jakości. Niedawno czytałam artykuł w "Dom & Wnętrze", który mówił o porównywaniu ofert i wybieraniu materiałów o najlepszym stosunku ceny do jakości, ale wiadomo, że teoria to jedno, a praktyka drugie. Na przykład u mnie w domu zdecydowaliśmy się na ekologiczne farby, które nie były najtańsze, ale za to zdrowe dla nas i środowiska. To był świadomy wybór nawet jeśli podnosił trochę koszty. Poza tym wynajmowanie narzędzi zamiast kupowania nowych okazało się sporym oszczędnościem! Ktoś z Was ma swoje sprawdzone sposoby? Może jakieś nietypowe rozwiązania, o których przeciętny Kowalski może nie wiedzieć?