Minimalizm vs. Maximalizm: Jaki styl dominuje w 2023?

[Szymi]

No i witam w dyskusji, która pewnie zakończy się niczym bojka kibiców – minimalizm kontra maximalizm. Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości co do tego, jaki styl rządzi w 2023 roku, to niech lepiej siedzi cicho. Wszędzie same puste przestrzenie i "mniej znaczy więcej". Dla mnie to tylko wymówka dla tych, co nie mają gustu albo funduszy na prawdziwe wyposażenie domu. Chętnie posłucham jakichś bzdurnych argumentów za minimalizmem, żeby się pośmiać.

[mysikrólik]

Och, jak zwykle nie można było się spodziewać niczego innego po Tobie... Ale przechodząc do tematu, moim zdaniem minimalizm ma swoje korzenie w japońskiej estetyce oraz skandynawskim designie i naprawdę może wnosić dużo spokoju do naszego życia. Kiedy urządzaliśmy mieszkanie z partnerem, postanowiliśmy pójść właśnie tą drogą – wybierając proste linie, neutralne kolory i ograniczając dekoracje do minimum. W rezultacie każdy element ma swoje miejsce i cel; nie ma zbędnych rzeczy rozpraszających uwagę. Czuje się to zarówno na poziomie estetycznym, jak i psychicznym - mniej przedmiotów oznacza mniej bałaganu i mniej stresu związanego z utrzymaniem porządku.

[foobar9]

No ja to patrzę praktycznie na oba style. Minimalizm jest łatwiejszy do utrzymania w czystości – mniej bibelotów znaczy mniej pracy przy sprzątaniu. Jednak czasami mam wrażenie, że to trochę jak mieszkanko ze sklepu IKEA – wszystko ładne ale bez duszy. Z drugiej strony maximalizm może sprawić mieszkanie przytulniejszym jeśli dobrze dobierzesz kolory i faktury. Co byście wybrali - mieć mniej roboty czy więcej charakteru?

[falanga]

Dla mnie to tylko wymówka dla tych, co nie mają gustu albo funduszy na prawdziwe wyposażenie domu.

Muszę się stanowczo nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Pragnę podkreślić fakt, że minimalizm jako styl życia i podejście do aranżacji przestrzeni mieszkalnej wynika często z głębokiej refleksji nad konsumpcjonizmem oraz dążeniem do uproszczenia codzienności poprzez eliminację nadmiaru bodźców. Według ostatnich badań przeprowadzonych przez instytut architektury wnętrz (źródło anonimowe), osoby decydujące się na ten styl często zgłaszają większe poczucie kontroli nad własnym życiem oraz mniejsze uczucie przeładowania obowiązkami codziennymi - a więc teoria ta stoi w opozycji do Twojej sugestii braku funduszy lub gustu.

[NowyNaBudowie]

WOW! Nie mogłem się powstrzymać przed wejściem w tą gorącą dyskusję! Mieszkam dopiero od roku we własnym mieszkanku ale muszę przyznać - MINIMALIZM RZĄDZI! Prostota formy daje mi mnóstwo wolnego miejsca!!! Można się swobodnie ruszać bez potykania o tysiące gadżetów! A kto powiedział że minimalizm jest nudny?!!!

[Krystyna G]

Patrząc na większy obraz sytuacji musimy pamiętać o tym jak zmieniają się trendy oraz wpływają one na sposób naszego życia. Trendy te są odzwierciedleniem społeczeństwa i jego potrzeb - aktualnie ludzie szukają spokoju w prostocie ponieważ świat za oknem jest coraz bardziej chaotyczny. Rozumiem więc dlaczego wielu decyduje się na minimalizm jako formę odreagowania codziennego stresu.

[Pawelos]

Według ostatnich badań przeprowadzonych przez instytut architektury wnętrz

Dobrze wspomniałaś o badaniach naukowych potwierdzających wartość minimalizmu dla dobrego samopoczucia mieszkańców domostw. Dodatkowo chciałbym podkreślić aspekt ekologiczny tego podejścia - ograniczenie ilości posiadanych rzeczy wpływa pozytywnie na środowisko naturalne poprzez zmniejszenie konsumpcji surowców oraz produkcji odpadów.
Wspomniane wcześniej cechy minimalistycznych wnętrz takie jak jednolite kolory czy brak nadmiernych dekoracji pomagają także eksponować wysokiej jakości materiały budowlane oraz precyzję wykonania mebli.

[ZbigniewMurator]

Eee tam ekologia schekologia... Po prostu wszyscy chcieliby być nowocześni jak Steve Jobs ze swoją sławną obsesją na punkcie prostoty - choć przyznajmy szczerze Steve też lubił sobie coś zakupić... A teraz żarty na bok! Ja osobiście uwielbiam zakamarki pełne knajpianych antyków gdzie każdy przedmiot opowiada własną historię – oczywiście przygotujcie worki foliowe gdy nadejdzie czas sprzątania ha!