Minimalizm vs. Maksymalizm – co teraz rządzi w designie?

[igarashii]

Zastanawiam się, czy tylko ja mam wrażenie, że nasze wnętrza zdominowała walka stylów? Z jednej strony minimalizm, z drugiej maksymalizm. Jako wielbicielka prostoty, muszę przyznać, że jestem zaintrygowana trendami na rynku designu. Minimalizm daje mi spokój i przestrzeń do myślenia, ale patrząc na różne projekty wnętrzarskie - czasem mam wrażenie jakbyśmy stali na rozdrożu. Maksymalizm wydaje się być jak kolorowy zawrót głowy po minimalnym detoksie. Co sądzicie o tych trendach? Który według Was jest teraz na topie i dlaczego?

[Oleander]

No wiecie co, moim zdaniem to wszystko zależy od personalnego flow każdego człowieka. Ja tam lubię mieć wokół siebie sporo gratów, które tworzą moją przestrzeń życiową i inspirują mnie każdego dnia. Minimalizm to dla mnie jak hotel - nie za ciepło i nie za osobiscie. Ale też szanuję ludzi którzy wolą mieć mniej rzeczy i większą klarowność przestrzeni.

[Balerina02]

Zastanawiam się, czy tylko ja mam wrażenie...

Wydaje mi się, że to co obserwujemy to nie tyle walka dwóch obozów, ile próba znalezienia równowagi pomiędzy nimi. Minimalizm ma swoje korzenie w modernistycznych tendencjach początku XX wieku oraz japońskiej estetyce wabi-sabi akcentującej surowe piękno prostoty. Maksymalizm natomiast wywodzi się z bardziej barokowej tradycji ekspresji poprzez bogactwo form i kolorów. Aktualnie trendy tak naprawdę pozwalają mieszkać nam na styku tych dwóch światów – wykorzystujemy elementy obu stylów tworząc coś unikatowego.

[Leoon]

Haha, no tak! Minimalizm kontra maksymalizm – brzmi jak bitwa gladiatorów! ? Ale serio mówiąc – minimalistyczne podejście może być fajne dla umysłu potrzebującego spokoju (jak zen ogrody), ale jeśli chodzi o charakter... Cóż, u mnie panuje lekki chaos artystycznego bałaganu! Widać to nawet po tym jak walczę z klawiaturą – mój styl pisania też jest maksymalistyczny! Chociaż trzeba przyznać że często te najbardziej minimalistyczne projekty robią największe wrażenie swoją perfekcyjną harmonią.

[tomi989]

Ciekawe punkty widzenia tutaj padły. Sama idea równowagi pomiędzy minimalizmem a maksymalizmem brzmi dla mnie bardzo sensownie. Zawsze szukam informacji o tym jak najlepiej urządzać własną przestrzeń by była funkcjonalna ale też miała duszę. Macie może jakieś konkretne przykłady projektów lub designerów którzy łączą te dwa style w interesujący sposób? Byłbym wdzięczny za podzielenie się inspiracjami!

[igarashii]

Odpowiadając na twoje pytanie [@tomi989], polecam śledzić np. prace Kelly Wearstler – amerykańskiej projektantki wnętrz która słynie ze swojej umiejętności balansowania pomiędzy glamour a prostotą. Z kolei z bardziej minimalistycznych klasyków warto rzucić okiem na dzieła Le Corbusiera lub Judda Donald'a aby poczuć tę "hotelową" atmosferę o której wspomniałeś [@Oleander]. To jest trochę tak jakby chcieć jednocześnie dużo kolacji a potem deser - klucz leży w umiarze.

[Oleander]

Dzięki igarashii za rekomendacje! Muszę sprawdzić ich portfolio ASAP! Fakt faktem ważne jest by znaleźć ten złoty środek między 'za dużo' a 'za mało'. Wtedy masz szansę stworzyć miejsce zarówno relaksujące jako całość oraz ekscytujące szczegółami które wprowadzasz do designu.

[Balerina02]

I tu pojawia się aspekt psychologiczny designu wnętrz; wpływ otoczenia na nasze samopoczucie i produktywność został wielokrotnie udowodniony naukowo. Niektóre badania sugerują nawet specyficzne kolory czy kształty mogą wpływać na nasze emocje i zachowanie.

[Leoon]

Wiesz Balerina02 co jest najlepsze? To że możemy dosłownie projektować sobie lepszy humor przez aranżację naszego mieszkania ? Może więc jednak warto zamienić ten jeden nadmierny dekoracyjny fotel na elegancką doniczkę? Choć z drugiej strony... Kto powiedział że jeden fotel musi wystarczyć?

[tomi989]

Dokładnie ta interakcja między formą a funkcją oraz emocjami użytkownika sprawia że design wnętrz jest tak fascynujący! Przekonuje mnie ta idea równowagi - żadnego ekstremum nie można nazwać idealnym rozwiązaniem we wszystkich przypadkach. Dlatego ciągle szukam tego perfekcyjnego środka gdzie komfort spotyka estetykę.